Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 kwietnia 2019 r.
21:02

Lama uciekinierka słynna w całej Polsce ma nowy dom. Mieszka w woj. lubelskim

0 2 A A

Rozmowa ze Stefanem Odojem, nowym właścicielem słynnej lamy z Bierunia. Stefan Odój prowadzi Ośrodek Malibu w podlubelskiej Krężnicy Jarej, w którym funkcjonuje minizoo. To nowy dom Rambo

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Co pana skłoniło do tego, żeby pojechać do oddalonego o ponad 350 km Bierunia na Śląsku i szukać lamy uciekiniera?

- Powodem była chęć przygody, miłość do zwierząt i wyzwanie, któremu można sprostać. I udało się.

• Jak tak przygoda się zaczęła? 

- Dowiedziałem się, że na Śląsku biega lama i że nikt nie może jej złapać. To było jakieś trzy tygodnie od ucieczki zwierzęcia. Pomyślałem, że jak tak się dzieje to prędzej czy później lama może wpaść pod samochód. Sama może zginąć, ale też może stwarzać zagrożenie dla ludzi. Takie wypadki się przecież zdarzają; z sarną czy jeleniem. A że kocham zwierzęta, a lamy darzę szczególną sympatią, to podjąłem się tego wyzwania. Ustaliłem właściciela zwierzęcia i się z nim kontaktowałem.

• Jak lama uciekła? 

- Właściciel lamy prowadzi minizoo przy restauracji w Bieruniu. Lama albo przeskoczyła ogrodzenie, albo ktoś ją wypuścił, ponieważ w nocy w tym lokalu była impreza. Całe miasto zaczęło jej szukać. Policja i straż. Byli też ciekawscy kierowcy, którzy jechali za lamą samochodami i ją fotografowali. Zwierzę coraz bardziej się płoszyło. Metoda nie była dobra. Uznałem, że lamę trzeba zwabić, żeby sama do mnie przyszła.

• I o czego pan zaczął? 

- Pomyślałem sobie, że dobrze będzie jak samcowi, który uciekł przywiozę samicę, którą mam w Krężnicy Jarej. Tak też zrobiłem. Zawiozłem Alice na Śląsk.

• Ile ma pan lam? 

- Mam dwie lamy: samicę i samca. Samicę zabrałem do Bierunia. Przez kilka pierwszych dni chodziłem za lama, która uciekła. Robiłem podchody. Oswajałem zwierzę ze sobą.

• A jak pan namierzał uciekiniera? 

- Informacje otrzymywałem od Straży Miejskiej. Pomagali mi też mieszkańcy. W ostatnim czasie lama przebywała na dużym terenie, między osiedlami, gdzie były łąki, rowy i pola uprawne. Dobre miał tam warunku. Miał pożywienie. Jednak wciąż groziło mu niebezpieczeństwo, bo to ciągle był teren miasta.

• Ile było podejść, zanim udało się złapać lamę? 

- Wypraw na Śląsk było trzy i za trzecim razem Rambo udało się schwytać. Nazwałem go Rambo, bo zachowywał się jak bohater filmu.

• Pewnie dużo to pana kosztowało wysiłku? 

- Tak, to wszystko kosztowało mnie bardzo dużo wysiłku. Teren, na którym przebywał samiec był dobry dla zwierzęcia, a nie dla mnie. Musiałem chodzić po kępach traw i przedzierać się przez krzaki. Bywało, że dziennie robiłem do 20 kilometrów.

• Uciekiniera zwabił pan samicą, ale już zajętą? 

- Tak, jest już zajęta. Co prawda nie było to ułatwieniem, jednak samiec do niej podchodził. Bywało, że był nawet bardzo blisko samicy.

• Próbował pan też wykorzystać do złapania samca ogrodzenia? 

- Wróciłem po nie z powrotem do Malibu. Przewiozłem ogrodzenie i swoją lamę do Bierunia. Zwabienie samca do ogrodzenia, w którym była Alice się jednak nie udało. Rambo był nieufny. Nie chciał wejść do środka.

• W końcu, przy pomocy lekarzy weterynarii udało się go złapać? 

- Skontaktowałem się z lekarzami, który mieli aplikatury do usypania zwierząt. Samiec został zwabiony do Alice. Został oddany strzał z substancją usypiającą. Po pierwszym strzale okazało się, że środek z substancją usypiającą był za słaby, ale samiec był już nieco oszołomiony. Udało się oddać drugi strzał. Samiec został złapany w pobliżu lasu. Do Krężnicy przyjechaliśmy w nocy z soboty na niedzielę.

• Zwierzę jest już pana? 

- Zanim zacząłem coś robić, musiałem zapewnić sobie prawo jego własności. Z właścicielem zwierzęcia podpisałem umowę kupna-sprzedaży przez co stałem się właścicielem. Skądinąd wiem, że teraz w Bieruniu podnoszą się głosy, że jak to się mogło stać, że taka wielka atrakcja, znana na całą Polskę zamiast pozostać na Śląsku trafiła pod Lublin.

• Właśnie, bo w ogólnopolskich mediach była mowa o zbiegłej lamie. A Rambo już się zadomowił w nowym miejscu? 

- Po jego przywiezieniu podeszliśmy do niego z dużą ostrożnością. Nie wiadomo przecież, jak zwierzę się zachowa. Rambo na początku opierał się przy wychodzeniu, ale dosłownie po kilkunastu minutach można go było głaskać i przytulać się do niego

• Na terenie Ośrodka Malibu działa minizoo. Poza lamami jakie ma pan jeszcze zwierzęta? 

- Mamy kózki miniaturowe, owieczki wrzosówki. Mamy strusie emu, bażanty, kurki miniaturowe, ptactwo wodne w wolierze na stawie i wiele innych zwierząt. Mojego syna pasjonują kurki silki. Są to kury jedwabiste. Pochodzą z Chin i są bardzo ładne. Charakteryzują się tym, że nie fruwają.

• Skąd w ogóle pomysł na minizoo? 

- Kocham zwierzęta. W ostatnich latach takim motorem napędowym stał się mój syn Szczepan. Robię to dla niego. Jak widzę, jak bardzo się tym interesuje angażuje w opiekę nad tymi zwierzętami to ja wychodzę mu naprzeciw. Spełniam jego życzenia. Dokupuję zwierzęta, którymi on się chętnie zajmuje. Oprowadza dzieci, które do nas przyjeżdżają objadać zwierzęta.

• Czy Rambo też będzie można zobaczyć? 

- Oczywiście, że tak. Chcemy przygotować też wystawę fotograficzną, a może będzie prezentowany też film. Osoba, która do nas przyjedzie, będzie mogła poznać historię Rambo.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Cristiano Ronaldo i spółka musieli uznać w środę wyższość Gruzji

Euro 2024: Gruzja sensacyjnie pokonała Portugalię, Czesi jadą do domu

Po wygranej z Portugalią 2:0 Gruzja zajęła trzecie miejsce w grupie F i wywalczyła sensacyjny awans do fazy pucharowej. W 1/8 finału zgra też Turcja, która pokonała Czechy 2:1 i zakończyła fazę grupową na drugim miejscu. Czesi, tylko z jednym punktem, jadą do domu

Rockowy koniec roku akademickiego
27 czerwca 2024, 18:00

Rockowy koniec roku akademickiego

Utwory zespołów takich jak: Bon Jovi, Aerosmith, Dżem, Deep Purple, Perfect i innych usłyszymy w czwartek Centrum Kongresowym UP na zakończeniu roku akademickiego.

Jan Vertonghen i spółka nie wygrali z Ukrainą, ale zajęli drugie miejsce w swojej grupie i grają dalej na Euro

Euro 2024: Wszyscy w grupie E wywalczyli po cztery punkty, Rumunia, Belgia i Słowacja z awansem

Słowacja zremisowała 1:1 z Rumunią, a Belgia z Ukrainą 0:0. Podział punktów sprawił, że pierwsze miejsce w grupie E zajęła Rumunia, drugie Belgia, a trzecie Słowacja. Czwarta była Ukraina, która podobnie jak rywale zgromadziła cztery punkty, a mimo to pożegnała się z mistrzostwami.

Drogowcy oceniają, że do tej pory wykonali ok. 35 proc. robót związanych z przedłużeniem ul. Lubelskiego Lipca '80
ZA CUKROWNIĄ
galeria

Nowy etap budowy przedłużenia ul. Lubelskiego Lipca '80. Co się zmieni dla kierowców?

W czwartek, 27 czerwca, drogowcy zamkną ul. Ciepłą na odcinku od ul. Betonowej do ul. Przeskok. Będą tu prowadzone roboty sanitarne.

Adela Piskorska w środę pojawiła się w Lublinie, żeby odebrać gratulacje za swój kapitalny występ w Belgradzie

Adela Piskorska odebrała gratulacje za świetny występ na mistrzostwach Europy w pływaniu

Zawodniczka AZS UMCS Lublin była bez wątpienia jedną z gwiazd mistrzostw Europy w pływaniu, które zostały rozegrane w Belgradzie. Adela Piskorska wróciła do domu z trzema medalami, w tym złotym na 100 metrów stylem grzbietowym. Drugi, indywidualny krążek wywalczyła na 50 metrów grzbietem (brąz). Kolejne złoto zdobyła w sztafecie mieszanej 4x100 metrów stylem zmiennym. Polacy w sumie aż 15 razy stawali na podium.

Miliony na sprzęt dla szpitala w Lublinie i w Użhorodzie
MEDYCYNA

Miliony na sprzęt dla szpitala w Lublinie i w Użhorodzie

Szpital w Lublinie i szpital w Użhorodzie kupią m.in. system obrazowania angiografii do hybrydowych operacji sercowo-naczyniowych. Porozumienie już podpisane, pieniądze z Unii Europejskiej są.

Polska trafiła do trudnej grupy
PARYŻ 2024

Polscy siatkarze poznali rywali w fazie grupowej podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu

Reprezentacja Polski siatkarzy poznała rywali w fazie grupowej turnieju olimpijskiego w Paryżu. Nasza reprezentacja zmierzy się w grupie B z Egiptem, Brazylią i Włochami.

Zmiany, które wejdą w życie już od 1 lipca, ogłoszono w trakcie dzisiejszej konferencji prasowej
ZDiM + ZTM = ZDTiM

Wielkie zmiany i duże plany: Miejskie drogi i transport publiczny w jednej spółce

Miejskie drogi i transport publiczny w Lublinie przejdą pod zarząd jednej miejskiej spółki. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego skupi w swoich strukturach kompetencje Zarządu Dróg i Mostów oraz Zarządu Transportu Miejskiego. Już od 1 lipca.

Przyjechała po alkohol, uderzyła w radiowóz. A już miała prawie 2 promile
Tomaszów Lubelski

Przyjechała po alkohol, uderzyła w radiowóz. A już miała prawie 2 promile

45-letnia kobieta przyjechała na stację kupić alkohol. Podczas zawracania uderzyła w zaparkowany radiowóz. Okazało się, że alkohol nie był jej już potrzebny: miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Ronda w Zamościu są zielone, bo porośnięte bujną trawą. Nowi rządzący obiecują, że zagospodarują je w przyszłości
BAZYLIA I LUBCZYK

Plan na Zamość: Kwiaty na rondach, a zioła w donicach

Im więcej zieleni i roślin, tym lepiej. I ma tak być w Zamościu. Planów na przyszłość jest sporo. Niektóre mają być realizowane jeszcze w tym roku.

Solo Traore zdobył w środę drugą bramkę dla Górnika Łęczna
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Wielkie testowanie w pierwszym sparingu. Górnik Łęczna lepszy od Znicza Pruszków

W środę piłkarze Górnika Łęczna rozegrali pierwszy mecz kontrolny podczas letnich przygotowań. Zielono-czarni w mocno odmienionym składzie pokonali ligowego rywala – Znicza Pruszków 2:1.

Radne organizują piknik. Chcą dać się poznać
30 czerwca 2024, 15:00

Radne organizują piknik. Chcą dać się poznać

Miła atmosfera, muzyka, ciasteczka i napoje – tego ma nie zabraknąć podczas plenerowego spotkania, które na niedzielę zaplanowały radne Zamościa. Zapraszają na ten piknik mieszkańców, którzy chcieliby je bliżej poznać.

Za nazwę byliśmy na dywaniku u księdza

Za nazwę byliśmy na dywaniku u księdza

Po 30 latach przerwy, legenda punkowej Zamojszczyzny wraca do grania. Pierwszy koncert po tak długiej przerwie zagrają 28 czerwca na festiwalu Ultra Chaos Piknik w Żelebsku nieopodal Biłgoraja. O burzliwej historii zespołu, Jarocinie i życiu opowiada Bogdan Kuceł, wokalista i gitarzysta grupy Masturbacja

Tak w minionym roku bawili się ludzie na Festiwalu Roztrąb w Zdziłowicach
WAKACJE I ZABAWA

Orkiestry zagrają, gospodynie nakarmią, a Zdziłowice Roztrąbią do tańca

Jeśli nie masz planów na pierwszy wakacyjny weekend lipca, to mamy propozycję: weźcie wygodne buty i jedźcie do Zdziłowic na Festiwal Roztrąb. To dwa dni tańca i zabawy.

Jedno z doświetlonych przejść
NA DRODZE

Jaśniej i bezpieczniej na ponad 500 przejściach

Aż 131 przejść dla pieszych drogowcy doświetlili od ubiegłego roku na drogach krajowych w naszym regionie. Kolejne czekają w kolejce na dodatkowe oświetlenie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium